Mamy daszek...a właściwie DACH :o)
Dzisiaj wieczorkiem udało mi się wyskoczyć na budowę i oto co zastałam...dach prawie skończony !! A jutro wiecha Kolejny etap za nami, teraz czekamy na okienka :o)
Dzisiaj wieczorkiem udało mi się wyskoczyć na budowę i oto co zastałam...dach prawie skończony !! A jutro wiecha Kolejny etap za nami, teraz czekamy na okienka :o)
Od wczoraj nasz daszek powoli pokrywa się blachodachówką :o) Ponoć będzie to trwało około tygodnia (oby tylko pogoda dopisała). Poza tym zamówiliśmy już okna, firmy Petecki na profilach Brugmanna, okucia Roto, białe ze szprosami 18mm!.Czas realizacji ok 4 tygodnie. Jakiś czas temu zamówiliśmy również drzwi frontowe firmy Zbydrew, białe, drewniane z doświetlem bocznym. Powinny dotrzeć jakoś z oknami, ale i tak na razie będą sobie cierpliwie czekać, bo montaż planujemy dopiero po tynkach. No i to na razie tyle z budowlanego placu boju...
A to nasz daszek....na razie leży sobie w trawie
Na zdjęciach dobrze nie widać rzeczywistego koloru blachy...tu wygląda na grafit, a jest czarny mat. Jak tylko uda mi się pojechać na budowę, to zamieszczę fotki już częściowo pokrytego dachu! A na razie tyle, dobrej nocki,
Anka
Mamy już gotowe kominy! Są super, domek powoli nabiera fajnych kształtów
Teraz czekamy na blachodachówkę, okna dachowe i orynnowanie. Jak dobrze pójdzie to pod koniec tygodnia zacznie się robić dach...znowu!
To tyle, dobrej nocki!
Anka
Muszę uwiecznić ten moment nowym wpisem :o)
Właśnie zauważyłam, że dokładnie 10.000 osób czytało nasz blog! :o) Fajnie, że do nas zagądacie i zapraszamy ponownie!
A tym czasem dobrej nocki :o)
Późno już, więc nie będę się zbytnio rozpisywać! Dzisiaj popołudniu byłam na budowie w związku z pomiarem okien. Fachowcy od dachu ostro działają, tak więc jutro ( a właściwie już dzisiaj..) będzie pomiar dachu pod blachodachówkę. Niestety czeka nas kolejny przestój, bo na blachę trzeba będzie trochę poczekać Może szybko zleci i niebawem będziemy podziwiać cały daszek! A oto kilka fotek:
Świeże łaty i kontrłaty (impregnat kolorek ma ciekawy...oby jeszcze był skuteczny...
Nasze tujki stoją ! Chyba się przyjęły, a te malutkie nawet widać podrosły
c.d.n.
P.S. Kominy jak widać bez zmian Szkoda, ale może się w końcu doczekam....
Dobrej nocki!