Wiem, że do tego etapu jeszcze daleka droga, ale powoli już myślę nad moją przyszłą kuchnią
Na dzień dzisiejszy wiem, że ma być ona jasna i prosta! Znalazłam w internecie dwie kuchnie, które na pewną będą moją inspiracją.
Kuchnia nr 1:
Kolor frontów to taki, jaki chciałabym mieć w swojej kuchni, a te rolety...poezja (już je namierzyłam na Allegro, tylko zamawiać
Nie mam pewność co do koloru blatu. Podobają mi się te w kolorze grafitu, co razem z podłogą i ścianami w podobnym kolorze, tworzy ładną całość. Takie rozwiązanie byłoby prawdopodobnie bardziej praktyczne, bo łatwiejsze w utrzymaniu czystości...
Kuchnia nr 2:
Fajne połączenie kolorów, niestety przy dwóch moich urwisach prawdopodobnie musiałabym latać co chwila ze ściereczką
A w tym blato-parapecie się zakochałam!!! Dlatego w naszym domku także chcę zrównać parapet z blatem szafek kuchannych. Kwestia koloru blatu, podłogi i ścian pozostaje jak na razie otwarta.
Takie wykończenie boku szafki też mi się bardzo podoba...
Ehmm, głowa boli...kolory to jedno, a jeszcze rodzaj frontów, układ sprzętów, szafek itd, itp.! No ale to zostawiam na później!
A z bieżących spraw, to w końcu udało się załatwić pozostałe elementy więźby dachowej i prawdopodobnie w tej chwili trwają już nad nią dalsze prace! juppi!!!
Pozdrawiam!
Anka